• My

„Wzory do naśladowania są jak układanka”: ponowne przemyślenie wzorców do naśladowania dla studentów medycyny |BMC Edukacja medyczna

Modelowanie ról jest powszechnie uznanym elementem edukacji medycznej i wiąże się z szeregiem korzystnych efektów dla studentów medycyny, takich jak promowanie rozwoju tożsamości zawodowej i poczucia przynależności.Jednakże w przypadku studentów, którzy są niedostatecznie reprezentowani na medycynie ze względu na rasę i pochodzenie etniczne (URiM), identyfikacja z klinicznymi wzorami do naśladowania może nie być oczywista, ponieważ nie mają oni wspólnego pochodzenia rasowego stanowiącego podstawę porównań społecznych.Celem tego badania było zdobycie większej wiedzy na temat wzorców do naśladowania, jakie mają studenci URIM w szkołach medycznych, oraz wartości dodanej, jaką stanowią reprezentatywne wzorce do naśladowania.
W tym badaniu jakościowym zastosowaliśmy podejście koncepcyjne, aby zbadać doświadczenia absolwentów URiM ze wzorami do naśladowania w szkole medycznej.Przeprowadziliśmy częściowo ustrukturyzowane wywiady z 10 absolwentami URiM, aby dowiedzieć się, jak postrzegają wzorce do naśladowania, kim byli dla nich wzorce do naśladowania podczas studiów medycznych i dlaczego uważają te osoby za wzorce do naśladowania.Wrażliwe koncepcje determinowały listę tematów, pytań do wywiadu i ostatecznie kodów dedukcyjnych dla pierwszej rundy kodowania.
Uczestnicy mieli czas na przemyślenie, czym jest wzór do naśladowania i kim są ich własne wzorce do naśladowania.Obecność wzorców do naśladowania nie była oczywista, ponieważ nigdy wcześniej o tym nie myśleli, a uczestnicy wydawali się niezdecydowani i niezręczni, gdy omawiali reprezentatywne wzorce do naśladowania.Ostatecznie wszyscy uczestnicy wybrali wiele osób, a nie tylko jedną osobę jako wzorce do naśladowania.Te wzorce do naśladowania pełnią inną funkcję: wzorce do naśladowania spoza szkoły medycznej, takie jak rodzice, które inspirują ich do ciężkiej pracy.Istnieje mniej klinicznych wzorców do naśladowania, które służą przede wszystkim jako modele zachowań zawodowych.Brak reprezentacji wśród członków nie oznacza braku wzorców do naśladowania.
Badanie to daje nam trzy sposoby na ponowne przemyślenie wzorców do naśladowania w edukacji medycznej.Po pierwsze, jest to osadzone kulturowo: posiadanie wzorca do naśladowania nie jest tak oczywiste, jak w istniejącej literaturze na temat wzorców do naśladowania, która w dużej mierze opiera się na badaniach przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych.Po drugie, jako struktura poznawcza: uczestnicy angażowali się w selektywne naśladownictwo, w którym nie mieli typowego klinicznego wzorca do naśladowania, ale raczej postrzegali go jako mozaikę elementów pochodzących od różnych osób.Po trzecie, wzorce do naśladowania mają nie tylko wartość behawioralną, ale także symboliczną, przy czym ta ostatnia jest szczególnie ważna dla studentów URIM, ponieważ opiera się bardziej na porównaniach społecznych.
Studenci holenderskich szkół medycznych stają się coraz bardziej zróżnicowani pod względem etnicznym [1, 2], ale studenci z niedostatecznie reprezentowanych grup medycyny (URiM) otrzymują niższe oceny kliniczne niż większość grup etnicznych [1, 3, 4].Dodatkowo studenci URiM mają mniejsze szanse na karierę medyczną (tzw. „nieszczelny rurociąg medyczny” [5, 6]), doświadczają niepewności i izolacji [1, 3].Wzorce te nie są unikalne dla Holandii: literatura podaje, że studenci URIM borykają się z podobnymi problemami w innych częściach Europy [7, 8], Australii i USA [9, 10, 11, 12, 13, 14].
W literaturze poświęconej edukacji pielęgniarskiej sugeruje się kilka interwencji mających na celu wsparcie studentów URIM, z których jedną jest „wzór do naśladowania widocznej mniejszości” [15].Ogólnie rzecz biorąc, dla studentów medycyny kontakt ze wzorami do naśladowania wiąże się z rozwojem ich tożsamości zawodowej [16, 17], poczuciem przynależności akademickiej [18, 19], wglądem w ukryty program nauczania [20] i wyborem ścieżek klinicznych.na pobyt stały [21,22, 23,24].Szczególnie wśród studentów URIM brak wzorców do naśladowania jest często wymieniany jako problem lub przeszkoda w osiągnięciu sukcesu akademickiego [15, 23, 25, 26].
Biorąc pod uwagę wyzwania stojące przed studentami URIM i potencjalną wartość wzorców do naśladowania w pokonywaniu (niektórych) tych wyzwań, niniejsze badanie miało na celu uzyskanie wglądu w doświadczenia studentów URIM i ich przemyślenia dotyczące wzorców do naśladowania w szkole medycznej.W trakcie tego procesu naszym celem jest lepsze poznanie wzorców do naśladowania studentów URIM oraz wartości dodanej, jaką stanowią reprezentatywne wzorce do naśladowania.
Modelowanie ról jest uważane za ważną strategię uczenia się w edukacji medycznej [27, 28, 29].Wzory do naśladowania są jednym z najpotężniejszych czynników „wpływających […] na tożsamość zawodową lekarzy”, a zatem „podstawą socjalizacji” [16].Stanowią „źródło nauki, motywacji, samostanowienia i poradnictwa zawodowego” [30] oraz ułatwiają zdobywanie wiedzy ukrytej i „przemieszczanie się z peryferii do centrum społeczności”, do której chcą dołączyć studenci i mieszkańcy [16] .Jeśli studenci medycyny niedostatecznie reprezentowani pod względem rasowym i etnicznym mają mniejsze szanse na znalezienie wzorców do naśladowania w szkołach medycznych, może to utrudniać rozwój ich tożsamości zawodowej.
W większości badań klinicznych wzorców do naśladowania sprawdzano cechy dobrych edukatorów klinicznych, co oznacza, że ​​im więcej pól lekarz sprawdzi, tym większe jest prawdopodobieństwo, że będzie stanowił wzór do naśladowania dla studentów medycyny [31,32,33,34].W rezultacie powstał w dużej mierze opisowy zasób wiedzy na temat edukatorów klinicznych jako behawioralnych modeli umiejętności nabytych poprzez obserwację, pozostawiając miejsce na wiedzę o tym, jak studenci medycyny identyfikują swoje wzorce do naśladowania i dlaczego wzorce do naśladowania są ważne.
Naukowcy zajmujący się edukacją medyczną powszechnie uznają znaczenie wzorców do naśladowania w rozwoju zawodowym studentów medycyny.Uzyskanie głębszego zrozumienia procesów leżących u podstaw wzorców do naśladowania komplikuje brak konsensusu w sprawie definicji i niespójne wykorzystanie projektów badań [35, 36], zmiennych wynikowych, metod i kontekstu [31, 37, 38].Jednakże ogólnie przyjmuje się, że dwoma głównymi elementami teoretycznymi pozwalającymi zrozumieć proces modelowania ról są społeczne uczenie się i identyfikacja ról [30].Pierwsze, społeczne uczenie się, opiera się na teorii Bandury, że ludzie uczą się poprzez obserwację i modelowanie [36].Drugie, identyfikacja roli, odnosi się do „pociągu jednostki do ludzi, z którymi dostrzega podobieństwa” [30].
W dziedzinie rozwoju kariery poczyniono znaczne postępy w opisywaniu procesu wzorowania się na rolach.Donald Gibson odróżnił wzorce do naśladowania od blisko spokrewnionych i często wymiennych terminów „model behawioralny” i „mentor”, przypisując różne cele rozwojowe modelom behawioralnym i mentorom [30].Modele behawioralne są zorientowane na obserwację i uczenie się, mentorów charakteryzuje zaangażowanie i interakcja, a wzorce do naśladowania inspirują poprzez identyfikację i porównania społeczne.W tym artykule zdecydowaliśmy się zastosować (i rozwinąć) definicję wzorca do naśladowania Gibsona: „struktura poznawcza oparta na cechach osób pełniących role społeczne, które dana osoba uważa za w jakiś sposób podobne do niej samej, i, miejmy nadzieję, zwiększająca postrzegane podobieństwo poprzez modelowanie tych atrybutów” [30].Definicja ta podkreśla znaczenie tożsamości społecznej i postrzeganego podobieństwa, czyli dwóch potencjalnych przeszkód dla studentów URIM w znajdowaniu wzorców do naśladowania.
Studenci URiM z definicji mogą znajdować się w niekorzystnej sytuacji: ponieważ należą do mniejszości, mają mniej „ludzi takich jak oni” niż studenci z mniejszości, więc mogą mieć mniej potencjalnych wzorców do naśladowania.W rezultacie „młodzież należąca do mniejszości często może mieć wzorce do naśladowania, które nie są istotne dla ich celów zawodowych” [39].Liczne badania sugerują, że podobieństwo demograficzne (wspólna tożsamość społeczna, np. rasa) może być ważniejsze dla studentów URIM niż dla większości uczniów.Wartość dodana reprezentatywnych wzorców do naśladowania staje się po raz pierwszy widoczna, gdy studenci URIM rozważają aplikowanie do szkoły medycznej: porównanie społeczne z reprezentatywnymi wzorami do naśladowania prowadzi ich do wiary, że „ludzie z ich otoczenia” mogą odnieść sukces [40].Ogólnie rzecz biorąc, uczniowie z mniejszości, którzy mają co najmniej jeden reprezentatywny wzór do naśladowania, wykazują „znacznie lepsze wyniki w nauce” niż uczniowie, którzy nie mają wzorców do naśladowania lub mają jedynie wzorce do naśladowania z grupy obcej [41].Podczas gdy większość uczniów kierunków ścisłych, technologii, inżynierii i matematyki kierują się wzorami do naśladowania mniejszości i większości, uczniowie z mniejszości są narażeni na ryzyko demotywacji ze strony wzorców do naśladowania większości [42].Brak podobieństwa między uczniami z mniejszości a wzorami do naśladowania z grupy obcej powoduje, że nie mogą oni „dostarczać młodym ludziom konkretnych informacji o ich możliwościach jako członków określonej grupy społecznej” [41].
Pytanie badawcze w niniejszym badaniu brzmiało: Kto był wzorcem do naśladowania dla absolwentów URiM w czasie studiów medycznych?Problem ten podzielimy na następujące podzadania:
Zdecydowaliśmy się przeprowadzić badanie jakościowe, aby ułatwić eksploracyjny charakter naszego celu badawczego, którym było poznanie, kim są absolwenci URiM i dlaczego te osoby są wzorami do naśladowania.Nasze podejście oparte na wytycznych dotyczących koncepcji [43] najpierw artykułuje koncepcje, które zwiększają wrażliwość poprzez uwidocznienie wcześniejszej wiedzy i ram koncepcyjnych, które wpływają na percepcję badaczy [44].Za Dorevaardem [45] koncepcja uwrażliwienia określała następnie listę tematów, pytań do wywiadów częściowo ustrukturyzowanych i ostatecznie jako kody dedukcyjne w pierwszym etapie kodowania.W przeciwieństwie do analizy ściśle dedukcyjnej Dorevaarda weszliśmy w fazę analizy iteracyjnej, uzupełniając kody dedukcyjne indukcyjnymi kodami danych (patrz Rysunek 1. Ramy badania opartego na pojęciach).
Badanie przeprowadzono wśród absolwentów URiM w Uniwersyteckim Centrum Medycznym w Utrechcie (UMC Utrecht) w Holandii.Centrum Medyczne Uniwersytetu w Utrechcie szacuje, że obecnie mniej niż 20% studentów medycyny to imigranci spoza Zachodu.
Absolwentów URiM definiujemy jako absolwentów pochodzących z głównych grup etnicznych, które w przeszłości były niedostatecznie reprezentowane w Holandii.Pomimo uznania ich odmiennego pochodzenia rasowego, częstym tematem pozostaje „niedostateczna reprezentacja rasy w szkołach medycznych”.
Przeprowadziliśmy wywiady raczej z absolwentami, a nie studentami, ponieważ absolwenci mogą zapewnić perspektywę retrospektywną, która pozwala im zastanowić się nad swoimi doświadczeniami ze studiów medycznych, a ponieważ nie odbywają już szkolenia, mogą swobodnie wypowiadać się.Chcieliśmy także uniknąć stawiania na naszej uczelni nieuzasadnionych wysokich wymagań studentom URIM w zakresie udziału w badaniach dotyczących studentów URIM.Doświadczenie nauczyło nas, że rozmowy ze studentami URIM mogą być bardzo drażliwe.Dlatego priorytetowo traktowaliśmy bezpieczne i poufne wywiady indywidualne, podczas których uczestnicy mogli swobodnie rozmawiać, a nie triangulować dane za pomocą innych metod, takich jak grupy fokusowe.
Próba była równomiernie reprezentowana przez mężczyzn i kobiety z historycznie niedostatecznie reprezentowanych głównych grup etnicznych w Holandii.W momencie przeprowadzania wywiadu wszyscy uczestnicy ukończyli szkołę medyczną w wieku od 1 do 15 lat i obecnie albo są rezydentami, albo pracują jako specjaliści medyczni.
Korzystając z celowego doboru próby w formie kuli śnieżnej, pierwszy autor skontaktował się pocztą elektroniczną z 15 absolwentami URiM, którzy nie współpracowali wcześniej z UMC Utrecht, z czego 10 zgodziło się na rozmowę.Znalezienie absolwentów z i tak już małej społeczności chętnych do wzięcia udziału w tym badaniu było wyzwaniem.Pięciu absolwentów stwierdziło, że nie chcą udzielać wywiadów jako przedstawiciele mniejszości.Pierwsza autorka przeprowadziła wywiady indywidualne na UMC w Utrechcie lub w zakładach pracy absolwentów.Lista tematów (patrz Rysunek 1: Projekt badań oparty na koncepcji) uporządkowała wywiady, pozostawiając uczestnikom miejsce na opracowanie nowych tematów i zadawanie pytań.Rozmowy trwały średnio około sześćdziesięciu minut.
Na początku pierwszych wywiadów zapytaliśmy uczestników o ich wzorce do naśladowania i zaobserwowaliśmy, że obecność i dyskusja na temat reprezentatywnych wzorców do naśladowania nie była oczywista i była bardziej drażliwa, niż się spodziewaliśmy.Aby zbudować relację („ważny element wywiadu”, polegający na „zaufaniu i szacunku do rozmówcy oraz przekazywanych przez niego informacji”) [46], na początku wywiadu dodaliśmy temat „samoopisu”.Umożliwi to rozmowę i stworzy swobodną atmosferę pomiędzy osobą przeprowadzającą rozmowę a drugą osobą, zanim przejdziemy do bardziej drażliwych tematów.
Po dziesięciu wywiadach zakończyliśmy zbieranie danych.Eksploracyjny charakter tego badania utrudnia określenie dokładnego punktu nasycenia danymi.Jednakże, częściowo ze względu na listę tematów, powtarzające się odpowiedzi stały się jasne dla autorów przeprowadzających wywiady już na początku.Po omówieniu pierwszych ośmiu wywiadów z trzecim i czwartym autorem zdecydowano się przeprowadzić jeszcze dwa wywiady, ale nie przyniosło to żadnych nowych pomysłów.Do dosłownego transkrypcji wywiadów wykorzystaliśmy nagrania audio – nagrania nie były zwracane uczestnikom.
Uczestnikom przypisano kryptonimy (R1 do R10) w celu pseudonimizacji danych.Transkrypcje są analizowane w trzech rundach:
Najpierw uporządkowaliśmy dane według tematu wywiadu, co było łatwe, ponieważ wrażliwość, tematy wywiadu i pytania podczas wywiadu były takie same.W rezultacie powstało osiem sekcji zawierających komentarze każdego uczestnika na dany temat.
Następnie zakodowaliśmy dane za pomocą kodów dedukcyjnych.Dane, które nie pasowały do ​​kodów dedukcyjnych, przypisano do kodów indukcyjnych i odnotowano jako zidentyfikowane tematy w procesie iteracyjnym [47], w którym pierwszy autor co tydzień omawiał postępy z trzecim i czwartym autorem przez kilka miesięcy.Podczas tych spotkań autorzy omawiali notatki terenowe i przypadki kodowania niejednoznacznego, a także rozważali kwestie doboru kodów indukcyjnych.W rezultacie wyłoniły się trzy tematy: życie studenckie i relokacja, tożsamość dwukulturowa i brak różnorodności rasowej na uczelni medycznej.
Na koniec podsumowaliśmy zakodowane sekcje, dodaliśmy cytaty i uporządkowaliśmy je tematycznie.W rezultacie powstał szczegółowy przegląd, który pozwolił nam znaleźć wzorce odpowiedzi na nasze pytania cząstkowe: W jaki sposób uczestnicy identyfikują wzorce do naśladowania, kto był ich wzorcem do naśladowania w szkole medycznej i dlaczego ci ludzie byli ich wzorami do naśladowania?Uczestnicy nie przekazali informacji zwrotnej na temat wyników ankiety.
Przeprowadziliśmy wywiady z 10 absolwentami URiM szkoły medycznej w Holandii, aby dowiedzieć się więcej o ich wzorach do naśladowania podczas studiów medycznych.Wyniki naszej analizy podzielono na trzy tematy (definicja wzorców do naśladowania, zidentyfikowane wzorce do naśladowania i możliwości wzorców do naśladowania).
Trzy najczęstsze elementy definicji wzoru do naśladowania to: porównanie społeczne (proces znajdowania podobieństw między osobą a jej wzorami do naśladowania), podziw (szacunek do kogoś) i naśladownictwo (chęć skopiowania lub nabycia określonego zachowania ).lub umiejętności)).Poniżej cytat zawierający elementy zachwytu i naśladowania.
Po drugie, odkryliśmy, że wszyscy uczestnicy opisali subiektywne i dynamiczne aspekty wzorowania się na rolach.Aspekty te opisują, że ludzie nie mają jednego stałego wzorca do naśladowania, ale różni ludzie mają różne wzorce do naśladowania w różnym czasie.Poniżej znajduje się cytat jednego z uczestników opisujący, jak zmieniają się wzorce do naśladowania w miarę rozwoju człowieka.
Żaden absolwent nie mógł od razu wymyślić wzoru do naśladowania.Analizując odpowiedzi na pytanie „Kim są Twoje wzorce do naśladowania?”, znaleźliśmy trzy powody, dla których mieli oni trudności z nazwaniem wzorców do naśladowania.Pierwszym powodem, jaki podaje większość z nich, jest to, że nigdy nie zastanawiali się nad tym, kim są dla nich wzorce do naśladowania.
Drugim powodem, dla którego uczestnicy mieli poczucie, że termin „wzór do naśladowania” nie pasował do tego, jak postrzegali ich inni.Kilku absolwentów wyjaśniło, że etykieta „wzoru do naśladowania” jest zbyt ogólna i nie dotyczy nikogo, ponieważ nikt nie jest doskonały.
„Myślę, że to bardzo amerykańskie, bardziej w stylu: «To jest to, czym chcę być.»Chcę być Billem Gatesem, chcę być Stevem Jobsem.[…] Tak więc, szczerze mówiąc, nie miałem tak pompatycznego wzorca do naśladowania” [R3].
„Pamiętam, że na stażu było kilka osób, którymi chciałem być, ale tak się nie stało: byli wzorami do naśladowania” [R7].
Trzecim powodem jest to, że uczestnicy opisali modelowanie ról jako proces podświadomy, a nie świadomy czy świadomy wybór, nad którym mogliby łatwo się zastanowić.
„Myślę, że jest to coś, z czym radzisz sobie podświadomie.To nie jest tak, że: „To jest mój wzór do naśladowania i tym chcę być”, ale myślę, że podświadomie wywierasz wpływ na innych ludzi sukcesu.Wpływ".[R3] .
Uczestnicy znacznie częściej omawiali negatywne wzorce do naśladowania niż pozytywne oraz dzielili się przykładami lekarzy, którymi zdecydowanie nie chcieliby być.
Po początkowych wahaniach absolwenci wskazali kilka osób, które mogłyby być wzorami do naśladowania w szkole medycznej.Podzieliliśmy je na siedem kategorii, jak pokazano na rycinie 2. Wzór do naśladowania absolwentów URiM w trakcie studiów medycznych.
Większość zidentyfikowanych wzorców to osoby z życia osobistego absolwentów.Aby odróżnić te wzorce do naśladowania od wzorców do naśladowania w szkołach medycznych, podzieliliśmy wzorce do naśladowania na dwie kategorie: wzorce do naśladowania w szkole medycznej (studenci, wykładowcy i pracownicy służby zdrowia) oraz wzorce do naśladowania poza szkołą medyczną (osoby publiczne, znajomi, rodzina i pracownicy służby zdrowia).ludzie z branży).rodzice).
We wszystkich przypadkach wzorce do naśladowania absolwentów są atrakcyjne, ponieważ odzwierciedlają własne cele, aspiracje, normy i wartości absolwentów.Na przykład pewien student medycyny, który przywiązywał dużą wagę do poświęcania czasu pacjentom, uznał lekarza za swój wzór do naśladowania, ponieważ był świadkiem, jak lekarz poświęcał czas swoim pacjentom.
Z analizy wzorców absolwentów wynika, że ​​nie posiadają oni kompleksowego wzorca do naśladowania.Zamiast tego łączą elementy różnych ludzi, aby stworzyć własne, unikalne modele postaci przypominające fantazję.Niektórzy absolwenci jedynie sugerują to, wymieniając kilka osób jako wzorce do naśladowania, ale niektórzy z nich opisują to wyraźnie, jak pokazano w poniższych cytatach.
„Myślę, że ostatecznie Twoje wzorce do naśladowania są jak mozaika różnych ludzi, których spotykasz” [R8].
„Myślę, że na każdym kursie, na każdym stażu spotkałem ludzi, którzy mnie wspierali, jesteś naprawdę dobry w tym, co robisz, jesteś świetnym lekarzem lub jesteś wspaniałym człowiekiem, inaczej naprawdę byłbym kimś takim jak ty lub ty tak dobrze radzą sobie z warunkami fizycznymi, że nie potrafię wymienić jednego”.[R6].
„To nie jest tak, że masz główny wzór do naśladowania o nazwisku, którego nigdy nie zapomnisz, to raczej chodzi o to, że odwiedzasz wielu lekarzy i ustalasz dla siebie jakiś ogólny wzór do naśladowania”.[R3]
Uczestnicy uznali znaczenie podobieństw między sobą a wzorami do naśladowania.Poniżej znajduje się przykład uczestnika, który zgodził się, że pewien poziom podobieństwa jest ważną częścią wzorowania się na sobie.
Znaleźliśmy kilka przykładów podobieństw, które absolwenci uznali za przydatne, takich jak podobieństwa płci, doświadczeń życiowych, norm i wartości, celów i aspiracji oraz osobowości.
„Nie musisz być fizycznie podobny do swojego wzoru do naśladowania, ale powinieneś mieć podobną osobowość” [R2].
„Myślę, że ważne jest, aby być tej samej płci, co Twoje wzorce do naśladowania – kobiety mają na mnie większy wpływ niż mężczyźni” [R10].
Sami absolwenci nie uważają wspólnego pochodzenia etnicznego za formę podobieństwa.Zapytani o dodatkowe korzyści wynikające z posiadania wspólnego pochodzenia etnicznego, uczestnicy byli niechętni i wymijający.Podkreślają, że tożsamość i porównania społeczne mają ważniejsze podstawy niż wspólne pochodzenie etniczne.
„Myślę, że na poziomie podświadomości pomocne będzie, jeśli masz kogoś o podobnym pochodzeniu: «Podobne przyciąga podobne».Jeśli masz takie same doświadczenia, masz więcej wspólnego i prawdopodobnie będziesz większy.zaufaj komuś na słowo lub bądź bardziej entuzjastyczny.Ale myślę, że to nie ma znaczenia, liczy się to, co chcesz w życiu osiągnąć” [C3].
Niektórzy uczestnicy opisali wartość dodaną posiadania wzoru do naśladowania należącego do tej samej grupy etnicznej co oni, jako „pokazanie, że jest to możliwe” lub „dawanie pewności siebie”:
„Sytuacja mogłaby wyglądać inaczej, gdyby był to kraj niezachodni w porównaniu z krajami zachodnimi, ponieważ pokazuje, że jest to możliwe”.[R10]


Czas publikacji: 03 listopada 2023 r